Spotkanie w sprawie budowy ulicy Nowonizinnej

Nowa droga przy parku
Budowa ulicy jest możliwa dzięki m.in. uchwalonemu pod koniec zeszłego roku kilka miesięcy temu miejscowemu planowi zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu Grochowa. Droga w kwalifikacji dróg ujęta jako droga dojazdowa o szerokości około 11 metrów ma w założeniu ułatwić komunikację w tym rejonie Grochowa.
Protest odrzucony
Przeciwko ujęciu drogi w planie miejscowym sprzeciwiała się grupa okolicznych mieszkańców, dla których nowa ulica będzie będzie odcinała park od osiedli na Nizinnej, Prochowej i Paca. Ich sprzeciw został odrzucony.



Komentarze

I znów ulica Nowojakaśtam. Przypominam, że przed wojną (za Starzyńskiego, jak niektórzy mówią) zaprojektowano całą sieć nazw, z której korzystano jeszcze powojnie. Kinowa była wertepem, gdy nadano jej nazwę... Radiowa miała przecinać teren dzisiejszych działek... Tak trudno robić to teraz?...
Wraz z grupą mieszkańców WM składałem i ja swoje liberum veto ale , wyszło jak wyszło.Plan zagospodarowania przestrzennego z 2014 r uchwalony na kolanie powinien już wówczas zostać obalony.Ta nowa ulica wniesie do istniejącej okolicy parku,osiedli , szpitala smród spalin,parkujące pojazdu i zagrożenie dla mieszkańców.Na pewno nie usprawni ruchu kołowego na Grochowie. Takie bzdurne inwestycje na Grochowie , za pieniądze podatników są nam nie potrzebne.
~RJW GPP
Wiem przecież, że robocza, tylko przed wojną projektowano nazwy zawczasu i nie było takich głupich nowojakichśtam. Tutaj pierwszy raz widzę poprzecznie do samej Nizinnej. Jednym z efektów takiej bylejakości była awantura o nazwę mostu Skłodowskiej. Także most Siekierkowski ma byle jaką nazwę, choć miał mieć związaną w wstąpieniem do UE ("strasburski"?). Także Rondo Wiatraczna to byle jaka nazwa wynikła z braku nazwy, bo ludzie muszą jakoś nazywać.... Czas wymusić porządne projektowanie wszystkiego.