Próba zabójstwa za zdradę

Po raz kolejny Grochów staje się scenerią wydarzeń związanych z zabójczą miłością.

Na początku listopada, w godzinach nocnych 35-letni Izydor C. wraz ze swoją 24-letnią byłą partnerką wracali z suto zakrapianej alkoholem imprezy.

Mimo, że nie byli już parą, tym razem spotkali się towarzysko i razem wracali do domu. W drodze zaczęli wspominać dawne czasy. Niestety, niektóre wspomnienia okazały się bolesne. Mężczyzna bowiem przypomniał sobie, że podczas jego pobytu w więzieniu, jego towarzyszka - wówczas konkubina zdradzała go.

Tak go to rozżaliło, że przestał panować nad emocjami i postanowił wymierzyć jej sprawiedliwość za zdradę. Przez kilkanaście minut kopał ją i bił, w tym także rozbitym fragmentem butelki, w końcu pozostawił samą sobie na ulicy.

Obrażenia kobiety były tak poważne, że straciła przytomność a potem zapadła w śpiączkę. Gdyby nie pomoc przypadkowych przechodniów, którzy wezwali pogotowie i policję mogłoby dojść do tragedii.

Po dwóch dniach udało się zatrzymać zazdrosnego kochanka, któremu postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.