Postępująca likwidacja placu zabaw na Rozłuckiej

Plac zabaw przy Rozłuckiej 2 na Grochowie
Plac zabaw przy Rozłuckiej 2 na Grochowie
Widocznej na zdjęciu huśtawki dla dzieci już nie ma. Została właśnie usunięta i dołączyła tym samym do zamurowanej dwa tygodnie temu piaskownicy. Wszystkie te działania zbiegają się w czasie z petycją do władz dzielnicy a podpisaną przez 222 osoby o budowę placu zabaw przy Rozłuckiej 2. To jednak przypadek, gdyż plany likwidacji piaskownicy były już w 2014 roku a urządzenia na placu mają już swoje lata.

Niebezpiecznie na placu zabaw i petycja

"Dzieciaki nie mają zapewnionych żadnych warunków do zabawy - stara karuzela i drabinki i załatwiające się koty i psy do piaskownicy znajdującej się na asfalcie, wokół ścieżka rowerowa, Trasa Łazienkowska, doły, pełno butelek i szkieł, mówiąc kolokwialnie: masakra. Napisałam petycję do Burmistrza Kucharskiego z prośbą o wygospodarowanie środków na budowę placu zabaw. Zebrałam 222 podpisy- chodzi o teren sąsiadujący z boiskiem." - mówi pani Karolina, mieszkanka Grochowa.

Najważniejszy "Skwerek Berek"

"Jak poinformował mnie ZGN Praga-Południe, piaskownica na terenie przy ul. Rozłuckiej 2 została zakwalifikowana do likwidacji już w 2014 roku. Powód podstawowy to brak możliwości zapewnienia odpowiednich warunków sanitarno-epidemiologicznych oraz technicznych bawiącym się w piaskownicy dzieciom. Nie ma tam warunków na wygrodzenie strefy bezpiecznej zabawy. Natomiast, do dyspozycji dzieci jest niedaleko od tego miejsca położony plac zabaw na "Skwerku Berku". - tłumaczy Jerzy Gierszewski, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Praga-Południe.

"Skwerek Berek jest mały, a dzieci na naszym osiedlu dużo. Często czas oczekiwania na huśtawkę wynosi dobre 30 min. Ponadto chodzi jeszcze o to, że warunki na wspomnianym przeze mnie terenie są po prostu niebezpieczne. Ostatnio jedno z dzieci skaleczyło się pękniętą butelką, inne omal nie złamało nogi jak wpadło do dołka przed drabinką...." - podkreśla pani Karolina.

Odpowiedzi na petycję jeszcze nie ma.
2016-04-22 14:06 1774

Komentarze

~Karola8

"Nie ma tam warunków na wygrodzenie strefy bezpiecznej zabawy" - czyli to potwierdzenie, że obecnie jest niebezpiecznie. Brawo. Zamiast coś zrobić, lepiej zakopać problem. Poza tym przez dwa lata piaskownica powinna być już zlikwidowana...tyle czasu dzieci bawiły się w takim brudzie!!!

Dodaj komentarz

Twój mail będzie nie widoczny.