Kradzież roweru marki Kellys. Pani Iwona prosi o pomoc
Zdjęcia ukradzonego roweru, fot. Iwona S./Facebook
- GRRRRR!!!! Ukradli mi rower - jacyś idioci na pewno, bo rower jest stary, ma 12 lat, na maksa eksploatowany, nawet w serwisie rowerowym przyjmują mi go z grymasem na twarzy...Rower ma zamocowane z tyłu dziecięce siodełko typu hamax. Jak w ogóle można ukraść coś z siodełkiem dla dziecka??? - piszę na grupie grochowskiej pani Iwona."Na zdjęciu nie ma siodełka, bo zdjęcie jest stare,sprzed ery dzieci, z jakiejś mojej wyprawy, pewnie po Rumunii. Kocham ten rower, zjeździłam nim kawałek Europy! Wożę nim dziecko codziennie do przedszkola, używam go w sezonie praktycznie cały czas i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Proszę POMÓŻCIE!! Rower jest niebieski, firma KELLYS, ukradli spod ulicy Kickiego, stał obok przedszkola przy Kobielskiej.
Proszę o kontakt, ktokolwiek widział: Iwona - 609 704 075".
Drodzy czytelnicy. Pomóżmy pani Iwonie.
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy