Klaksony, wyzwiska i przekleństwa przed Biedronką

Klaksony, wyzwiska, przekleństwa - takie sceny w okolicy sklepu Biedronka przy Witolińskiej to smutna rzeczywistość. Wprawdzie na tym fragmencie ulicy nigdy nie jeździło się łatwo, ale po remoncie miało być znacznie lepiej.

Potrzebny remont

To, że ulica wymagała remontu ulicy nikt nie ma wątpliwości. Grząska żwirowa nawierzchnia, brak chodników czy wytyczonego przejścia dla pieszych to obraz ulicy Witolińskiej jaki wszyscy mamy jeszcze w pamięci. Kierowcy zapamiętali jeszcze jeden jakże ważny dla nich szczegół. Otóż w okolicy sklepu Biedronka mogli parkować samochody prostopadle po obu jej stronach. Dziś po zakończonej niedawno modernizacji takiej możliwości już nie ma. I jest problem...

Niespełnione oczekiwania

"Liczyłem, że zrobią nam fajną ulicę. Wiadomo, jak było poprzednio - fatalnie, ale co to się dziś dzieje to jest makabra" - żali się pan Andrzej, który właśnie pakuje zakupy do bagażnika. "Mieliśmy 60 miejsc, zostawili nam 30. Kto to wymyślił?" - dodaje.

Naszą rozmowę przerywa głośna kłótnia dwóch kierowców. "Kto ci dał prawo jazdy? Rusz się!" - strofuje starszego kierowcę, który próbuje się "wcisnąć" w ostatnie wolne miejsce młody mężczyzna. W tym czasie na rozładowanie zatoru czeka cierpliwie od kilku minut pani Aneta, która z małym synkiem próbuje się wydostać ze ślepej ulicy.

Widok osoby z aparatem powoduje, iż natychmiast podchodzi do mnie coraz więcej osób. "Dlaczego zrobili takie wysokie krawężniki, pod które będzie zimą ciężko podjechać?"- zastanawia się mieszaniec pobliskiego bloku na osiedlu Ostrobramska. "I ten nowy chodnik też zupełnie niepotrzebny" - dodaje.

Co na to Urząd?

Skoro mieszkańcy pytają: "Kto to wymyślił?" a inwestorem prac był Urząd Dzielnicy Praga Południe zapytaliśmy u źródła o powody utraty tak wielu miejsc postojowych. "Jedynym powodem niewykonania miejsc postojowych jest brak miejsca w naszym pasie drogowym. Poprzednio kierowcy parkowali częściowo na naszej działce i częściowo na działce spółdzielni" - mówi Andrzej Wójcik, Naczelnik Wydziału Infrastruktury.

Skoro tak, to kolejne, już ostatnie nasze pytanie w tej sprawie dotyczyło tego czy były prowadzone jakieś rozmowy w celu udostępnienia przez spółdzielnię tego terenu pod większą ilość miejsc postojowych.

"My zrobiliśmy miejsca postojowe na swoim terenie i nie możemy robić na terenie spółdzielni (musielibyśmy ten teren odkupić), jeśli już to Biedronka powinna prowadzić rozmowy ze spółdzielnią a nie urząd" -  tłumaczy rzecznik Pragi Południe, Ewelina Buczyńska.

Dobra rada

Na dziś sytuacja wygląda tak, iż nie mając 100% pewności, iż znajdziemy wolne miejsce do zostawienia samochodu najlepiej omijać ten fragment Witolińskiej z daleka i po prostu poszukać innego miejsca. Tylko gdzie?

I zupełnie na koniec. Jedno z tak cennych miejsc postojowych zajmuje uszkodzony po kolizji samochód. Zdaniem mieszkańców przepychany kilkakrotnie przez robotników przetrwał remont i dziś zajmuje jedno z bardziej reprezentacyjnych miejsc na przebudowanej ulicy.
Źródło: Portal Twoja Praga
2013-12-19 17:34 1342

Komentarze

Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy

Dodaj komentarz

Twój mail będzie nie widoczny.