Kicia Kocia musi opuścic lokal przy Garibaldiego 5A

Taka wiadomość to jak grom z jasnego nieba. Doskonale wszystkim znana grochowska klubokawiarnia Kicia Kocia z końcem marca musi zakończyć działalność pod obecnym adresem przy ul. Garibaldiego 5A. Budynek dawnej kotłowni osiedlowej zostanie najprawdopodobniej zburzony a działka wystawiona na sprzedaż.

Koniec Garibaldiego 5A

"Wszyscy wynajmujący pomieszczenia przy Garibaldiego 5A, w tym także Montownia Dźwięku oraz pisarka Iza Szolc, muszą się wyprowadzić do końca miesiąca. Budynek prawdopodobnie zostanie zrównany z ziemią. Działka będzie wystawiona na sprzedaż. Być może powstanie tu kameralna kamienica z częścią usługowo-handlową. Albo biurowiec." - czytamy na profilu klubu.

A co z klubokawiarnią?

Poniżej fragment postu z profilu Kici Koci:

KICIA KOCIA: Ło Jezu! A co z klubokawiarnią?
KICIA KOCIA: Mamy na oku dwa lokale. Jeden bardzo blisko dotychczasowej siedziby, drugi trochę dalej, bliżej Warszawy. Oba większe od tego, z którym się żegnamy. Negocjujemy z właścicielami. Rozmowy powinny się rozstrzygnąć w ciągu najbliższego tygodnia. Przy dobrych wiatrach wystartujemy z nową siedzibą w czerwcu. Ale istnieje możliwość, że negocjacje zakończą się fiaskiem i będziemy bezdomni.
KICIA KOCIA: A co z cyklicznymi imprezami, które się u Was odbywały?
KICIA KOCIA: Wznowimy je w nowym miejscu. Dla Lokalnego Rolnika znajdziemy przejściowy obiekt. Dam znać zainteresowanym.
KICIA KOCIA: Obie nowe lokalizacje, które rozważacie, znajdują się na Grochowie. A nie myślicie o tym, żeby szukać miejsc w innych dzielnicach? Zrobić Kicię Kocię nad Wisłą, może na barce? Latem wszyscy ciągną nad rzekę. To dla knajpiarzy żyła złota.
KICIA KOCIA: Nie. Grochów forever. Będziemy działać i zmieniać okolicę, w której mieszkamy. Nie zakładaliśmy Kici Koci dla pieniędzy. Chcieliśmy stworzyć otwarte i przyjazne miejsce do spotkań towarzyskich, imprez kulturalnych, debat społecznych, potańcówek i warsztatów. Kicie Kocie córki – bo planujemy stworzenie kolejnych miejsc - będą kontynuowały i rozwijały profil Kici Koci matki. Ale najpierw najpierw musimy znaleźć odpowiednie lokale. A z tym na Grochowie jest kiepsko.
KICIA KOCIA: Jakie macie wymagania?
KICIA KOCIA: Parter, powierzchnia minimum 100 metrów plus miejsce na ogródek. Gdyby ktoś wiedział o takim lokum, prosimy o sygnał.
KICIA KOCIA: No cóż, no to miło było...
KICIA KOCIA: Zaraz, zaraz. Działamy do końca marca. Sporo będzie się jeszcze u nas działo. Przygotowaliśmy super okazje. Wyprzedamy Bibliotekę Form Alkoholowych. Nie zabierzemy ze sobą tysięcy butelek. Mamy 270 rodzajów piw rzemieślniczych, 25 cydrów, kilkanaście gatunków wina, 70 nalewek, wódek i likierów. Jest w czym wybierać.
KICIA KOCIA : Będą przeceny?
KICIA KOCIA: Już są. Zapraszamy.

Kicia Kocia