Trzy głazy pamiątkowe odsłonięto w Alei Chwały
Podczas uroczystości rocznicowych w Alei Chwały odsłonięto trzy głazy pamiątkowe. Upamiętniają one zasłużonych dowódców Powstania listopadowego: generała Józefa Bema, Karola Kaczkowskiego oraz Ignacego Prądzyńskiego.
Arcybiskup wspominając bohaterów Powstania Listopadowego powiedział m.in.: „Spotykamy się tutaj, aby modlić się za wszystkich, którzy podczas Powstania bronili dostępu do Warszawy wojskom rosyjskim. Ponad 7000 z nich poniosło tutaj śmierć. Żołnierze ci odeszli, ale trwają w wieczności i naszej pamięci. Powstanie Listopadowe, Styczniowe, Bitwa 1920 roku, a w końcu Powstanie Warszawskie – to wszystko są ogromnie ważne ogniwa w drodze naszego narodu ku wolności i niepodległości. (...) Nie żyjemy w oderwaniu od tych wartości, które wypowiadamy w czasie pokoju – tożsamość narodowa, wolność, pokój, demokracja. (...) Dziś przychodzi czas, kiedy poczyna się lekceważyć historię, przeszłość, doświadczenie ojców. Wydaje się niektórym, że można ją wyminąć, że jest nieprzydatna w świecie XXI wieku. To fałszywa, krótkowzroczna optyka, zły symptom, zły znak. (...) Czasem niektórzy mówił, że my, Polacy, jesteśmy bardzo sentymentalni. Ale może w tych sentymentach jest to nasze wielkie bogactwo, które kontrastuje z laicką Europę, sytą zatłuszczą Europą i jej egoizmem”.
Arcybiskup wspomniał również o sytuacji panującej obecnie na Ukrainie: „Wydarzenia, które dzieją się obecnie na Ukrainie, uświadamiają nam, że nie żyjemy wśród narodów odosobnionych. (...) Każdy naród ma prawo do życia w prawdzie i wolności”.
Po mszy św. do mogiły poległych w bitwie pod Olszynkę Grochowską w 1831 roku przedstawiciele Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Paryżu złożyli ziemię z pól bitewnych żołnierza polskiego we Francji. Następnie odbył się Apel poległych, a delegacje urzędów centralnych i samorządowych, związków i stowarzyszeń społecznych, partii politycznych, a także okoliczni mieszkańcy złożyli kwiaty i wieńce.