Powiew nowoczesności w parku Leśnika. Hybrydowe latarnie roświetlają mroki ciemności

Latarnie hybrydowe, czyli czerpiące energię elektryczną z dwóch źródeł: wiatru i słońca zainstalowano w głównej alei parku im. Jana Szypowskiego "Leśnika" na Grochowie. Niedoinwestowany przez wiele lat park, który z uwagi na roszczenia do gruntów nie jest przewidziany do rewitalizacji, zmienia swój wygląd głównie dzięki środkom i głosom mieszkańców oddanym w budżecie obywatelskim.

Ten model latarni nie wymaga podłączenia do sieci energetycznej. Zasilane są one poprzez panele słoneczne i turbinę wiatrową. To rozwiązanie w parkach najlepiej się sprawdza. Jak nie ma słońca to turbinę napędza wiatr, który ładuje akumulator. Kiedy jest cisza i świeci słońce, to ono z kolei ładuje akumulator. Przeważnie, w naszych warunkach pogodowych, akumulator ładują oba źródła jednocześnie. W nocy, kiedy wieje, wiatr doładowuje akumulator, z którego jest czerpany prąd do lampy, która świeci. Świeci także gdy jest bezwietrznie, dzięki nagromadzonej energii w akumulatorze.

Ustawione w parku "Leśnika" latarnie to model JUPITER 20LH-6 firmy RMS Polska. Jak podaje na swojej stronie producent: "Lampa jest wyposażona w profesjonalną oprawę oświetleniową LED na diodach CREE. Wysokiej jakości komponenty gwarantują długą i bezawaryjną pracę."

Montaż pierwszych na terenie dzielnicy latarni hybrydowych nie uszedł uwadze naszych czytelników. "Czy ta inwestycja opłaci się i czy oprze się wandalom, których w tym parku po zmroku niestety nie brakuje?" - pytał wczoraj pan Grzegorz.